Patron naszej szkoły


Król Sta­ni­sÅ‚aw Lesz­czyÅ„­ski – pa­tron Li­ceum Ogól­no­ksztaÅ‚­cÄ…­ce­go w Ja­Å›le – żyÅ‚ naj­dÅ‚u­Å¼ej ze wszyst­kich pol­skich mo­nar­chów i jako je­dy­ny spo­Å›ród kró­lów elek­cyj­nych siÄ™­gaÅ‚ dwu­krot­nie, choć nie­zbyt szczÄ™­Å›li­wie, po ko­ro­nÄ™ Rzecz­po­spo­li­tej Oboj­ga Na­ro­dów. Prze­Å¼yÅ‚ bli­sko 90 lat. Uro­dziÅ‚ siÄ™ we Lwo­wie 20 paź­dzier­ni­ka 1677 r., a zmarÅ‚ w Lu­ne­vil­le (Fran­cja) 23 lu­te­go 1766 r. ByÅ‚ sy­nem Ra­fa­Å‚a i Anny z Ja­bÅ‚o­now­skich. Wy­wo­dziÅ‚ siÄ™ wiÄ™c z bar­dzo zna­ne­go i wiel­ce wpÅ‚y­wo­we­go rodu, zwiÄ…­za­ne­go gÅ‚ów­nie z Wiel­ko­pol­skÄ…. Lesz­czyÅ„­scy od wie­lu po­ko­leÅ„ pia­sto­wa­li god­no­Å›ci se­na­tor­skie i mi­ni­stral­ne w daw­nej Rzecz­po­spo­li­tej. Go­spo­dar­ni i oszczÄ™d­ni, wy­ka­zy­wa­li szcze­gól­ne za­in­te­re­so­wa­nie pro­ble­ma­mi kul­tu­ry i Å¼y­cia ar­ty­stycz­ne­go. Byli tak­Å¼e sko­li­ga­ce­ni z licz­ny­mi moż­ny­mi ro­dzi­na­mi w ca­Å‚ym kra­ju i nie po­mi­ja­li żad­nej oka­zji, by do­dać so­bie bla­sku, co­kol­wiek bo­wiem ro­bi­li, czy­ni­li to z my­Å›lÄ… o splen­do­rze wÅ‚a­sne­go rodu.
Po­czÄ…t­ki burz­li­wej ka­rie­ry po­li­tycz­nej Sta­ni­sÅ‚a­wa Lesz­czyÅ„­skie­go przy­pa­da­jÄ… na okres, gdy sÅ‚a­wa i po­tÄ™­ga Pol­ski, jesz­cze wi­docz­nie w jego dzie­ciÅ„­stwie, gwaÅ‚­tow­nie za­Å‚a­mu­jÄ… siÄ™ w wy­ni­ku splo­tu wie­lo­ra­kich przy­czyn we­wnÄ™trz­nych i nie­ko­rzyst­nych uwa­run­ko­waÅ„ ze­wnÄ™trz­nych. Mó­wiÄ…c o Å¼y­ciu i dzia­Å‚al­no­Å›ci Sta­ni­sÅ‚a­wa Lesz­czyÅ„­skie­go, trze­ba wi­dzieć go na tle jego epo­ki. Jego umy­sÅ‚o­wość i roz­le­gÅ‚ość za­in­te­re­so­waÅ„ da siÄ™ zro­zu­mieć wte­dy, gdy weź­mie­my pod uwa­gÄ™, że byÅ‚ to czÅ‚o­wiek in­te­li­gent­ny i wy­ksztaÅ‚­co­ny, zwo­len­nik re­form i zrÄ™cz­ny dy­plo­ma­ta, ty­po­wy przed­sta­wi­ciel nad­ciÄ…­ga­jÄ…­cej epo­ki OÅ›wie­ce­nia.
DziÄ™­ki maÅ‚­Å¼eÅ„­stwu z Ka­ta­rzy­nÄ… Opa­liÅ„­skÄ… (1698r.) umoc­niÅ‚ swo­jÄ… po­zy­cjÄ™ w Wiel­ko­pol­sce i staÅ‚ siÄ™ jed­nym z naj­bo­gat­szych lu­dzi w Rzecz­po­spo­li­tej. Po Å›mier­ci ojca Ra­fa­Å‚a sta­nÄ… na cze­le Wiel­ko­pol­skiej Opo­zy­cji prze­ciw­ko kró­lo­wi Au­gu­sto­wi II Wet­ti­no­wi. W okre­sie woj­ny póÅ‚­noc­nej (1700 – 1721) opo­wie­dziaÅ‚ siÄ™ po stro­nie kró­la szwedz­kie­go Ka­ro­la XII i na­le­Å¼aÅ‚ do ini­cja­to­rów Kon­fe­de­ra­cji War­szaw­skiej, któ­ra ogÅ‚o­si­Å‚a de­tro­ni­za­cjÄ™ Au­gu­sta II (1704 r.).
Wy­su­niÄ™­ty jako kan­dy­dat do tro­nu pol­skie­go przez Ka­ro­la XII zo­staÅ‚ wy­bra­ny w cza­sie elek­cji 2 lip­ca 1704 r., na­to­miast aktu ko­ro­na­cji do­ko­naÅ‚ do­pie­ro w roku na­stÄ™p­nym (4 paź­dzier­ni­ka 1705 r.) Sta­ni­sÅ‚aw Lesz­czyÅ„­ski już jako król pod­pi­saÅ‚ trak­tat wspóÅ‚­pra­cy ze Szwe­cjÄ…, uzna­jÄ…c jej czÄ™­Å›cio­wÄ… wÅ‚a­dzÄ™ nad osÅ‚a­bio­nÄ… Pol­skÄ…. Po zrze­cze­niu siÄ™ przez Au­gu­sta II Wet­ti­na ko­ro­ny pol­skiej w 1706 r. Sta­ni­sÅ‚aw Lesz­czyÅ„­ski uzy­skaÅ‚ po­par­cie wiÄ™k­szo­Å›ci ro­dów ma­gnac­kich, na­to­miast za­bra­kÅ‚o mu po­pu­lar­no­Å›ci wÅ›ród szlach­ty, któ­ra skÅ‚a­da­Å‚a na no­we­go kró­la wi­nÄ™ za su­ro­we i re­pre­syj­ne rzÄ…­dy szwedz­kie w Pol­sce. Po klÄ™­sce Ka­ro­la XII pod Po­Å‚ta­wÄ… w woj­nie z Ro­sjÄ… (1709 r.) Sta­ni­sÅ‚aw Lesz­czyÅ„­ski, opusz­czo­ny przez nie­daw­nych zwo­len­ni­ków i po­zba­wio­ny po­par­cia szwedz­kie­go, schro­niÅ‚ siÄ™ po­czÄ…t­ko­wo w Szcze­ci­nie, po­tem w Szwe­cji, skÄ…d udaÅ‚ siÄ™ do Tur­cji z na­dzie­jÄ… zna­le­zie­nia po­mo­cy w utrzy­ma­niu siÄ™ na tro­nie Pol­skim. W Tur­cji prze­by­waÅ‚ tak­Å¼e Ka­rol XII szu­ka­jÄ…c w tym kra­ju zwo­len­ni­ków i po­par­cia dla swo­ich pla­nów dal­szej wal­ki z ca­rem Pio­trem I.
Tym­cza­sem na tron Pol­ski wró­ciÅ‚ z Sak­so­nii Au­gust II Wet­tin i pa­no­waÅ‚ na nim przy po­mo­cy Ro­sji jesz­cze przez po­nad dwa­dzie­Å›cia lat, do swo­jej Å›mier­ci w 1733 r. W tej sy­tu­acji Sta­ni­sÅ‚aw Lesz­czyÅ„­ski, po­zba­wio­ny na­dziei na po­moc w re­ali­za­cji swo­ich am­bit­nych pla­nów, opu­Å›ciÅ‚ Tur­cjÄ™ i osiadÅ‚ w Eu­ro­pie za­chod­niej, po­czÄ…t­ko­wo w Zwe­ibruc­ken (K­siÄ™­stwo Dwóch Mo­stów nad Re­nem) a na­stÄ™p­nie w Wis­sem­bur­gu (Al­za­cja) bez­sku­tecz­nie po­dej­mu­jÄ…c ko­lej­ne pró­by od­zy­ska­nia ko­ro­ny pol­skiej. Istot­ny wpÅ‚yw na po­pra­wie­nie sy­tu­acji po­li­tycz­nej i pod­nie­sie­nie nad­szarp­niÄ™­te­go splen­do­ru rodu Lesz­czyÅ„­skich wy­war­Å‚o nie­spo­dzie­wa­ne maÅ‚­Å¼eÅ„­stwo cór­ki Sta­ni­sÅ‚a­wa Ma­rii z kró­lem fran­cu­skim Lu­dwi­kiem XV (1725 r.). Przed Sta­ni­sÅ‚a­wem Lesz­czyÅ„­skim otwo­rzy­Å‚a siÄ™ znów re­al­na moż­li­wość po­wro­tu na tron pol­ski.
Po Å›mier­ci Au­gu­sta II Wet­ti­na, dziÄ™­ki po­par­ciu dy­plo­ma­cji fran­cu­skiej i wzra­sta­jÄ…­cej po­pu­lar­no­Å›ci w kra­ju, przede wszyst­kim wÅ›ród szlach­ty do­ma­ga­jÄ…­cej siÄ™ – jak kie­dyÅ› po Wa­zach – „Pia­sta” na tro­nie, Sta­ni­sÅ‚aw Lesz­czyÅ„­ski zo­staÅ‚ po­now­nie ob­ra­ny, tym ra­zem ogrom­nÄ… wiÄ™k­szo­Å›ciÄ… gÅ‚o­sów, kró­lem Pol­ski (12 wrze­Å›nia 1733 r.)) Jed­nak­Å¼e in­ter­wen­cja Ro­sji do­pro­wa­dzi­Å‚a do no­wej elek­cji 5 paź­dzier­ni­ka 1733 r., w cza­sie któ­rej dru­gim kró­lem Pol­ski „wy­bra­no” Au­gu­sta III Wet­ti­na. W tej sy­tu­acji Sta­ni­sÅ‚aw Lesz­czyÅ„­ski uszedÅ‚ do GdaÅ„­ska, a na­stÄ™p­nie, w zwiÄ…z­ku z ob­le­ga­niem mia­sta przez woj­ska ro­syj­skie i ko­niecz­no­Å›ciÄ… ka­pi­tu­la­cji, po bo­ha­ter­skie zresz­tÄ… obro­nie, schro­niÅ‚ siÄ™ na te­ry­to­rium Prus – w Kró­lew­cu (w prze­bra­niu chÅ‚o­pa) Nie wie­rzÄ…c w po­wo­dze­nie wal­ki to­czo­nej tyl­ko pol­ski­mi si­Å‚a­mi, zre­zy­gno­waÅ‚ z ob­jÄ™­cie przy­wódz­twa nad kon­fe­de­ra­cjÄ… szla­chec­kÄ… za­wiÄ…­za­nÄ… w Dzi­ko­wie pod Tar­no­brze­giem przez sta­ro­stÄ™ ja­siel­skie­go Ada­ma Tar­Å‚Ä™ w 1734 roku, ape­lu­jÄ…c je­dy­nie o po­moc do Fran­cji, Szwe­cji, Tur­cji i Prus. Z po­wo­du bra­ku wy­star­cza­jÄ…­ce­go dla re­ali­za­cji swo­ich pla­nów po­par­cia, wy­ra­ziÅ‚ zgo­dÄ™ na ab­dy­ka­cjÄ™ 26 stycz­nia 1736 roku, otrzy­mu­jÄ…c w za­mian do­Å¼y­wot­nie pa­no­wa­nie w KsiÄ™­stwie Lo­ta­ryn­gii i Baru oraz pra­wo uży­wa­nia ty­tu­Å‚u kró­lew­skie­go.
KoÅ„­co­wy roz­dziaÅ‚ burz­li­wych dzie­jów Sta­ni­sÅ‚a­wa Lesz­czyÅ„­skie­go upÅ‚y­nÄ…Å‚ już sto­sun­ko­wo spo­koj­nie. Ostat­nie trzy­dzie­Å›ci lat ży­cia po­Å›wiÄ™­ciÅ‚ przede wszyst­kim oży­wio­nej dzia­Å‚al­no­Å›ci go­spo­dar­czej, kul­tu­ral­nej i cha­ry­ta­tyw­nej. Za­sÅ‚y­nÄ…Å‚ jako me­ce­nas sztu­ki i ar­chi­tek­tu­ry. Na swym dwo­rze w Lu­ne­vil­le gro­ma­dziÅ‚ naj­wy­bit­niej­szych ko­ry­fe­uszy ży­cia umy­sÅ‚o­we­go Eu­ro­py. Szczy­ciÅ‚ siÄ™ tak­Å¼e mia­nem „do­bro­czyn­ne­go fi­lo­zo­fa”. W jego oto­cze­niu znaj­do­wa­Å‚o siÄ™ wie­lu wy­bit­nych Po­la­ków, z któ­ry­mi czÄ™­sto pro­wa­dziÅ‚ dys­pu­ty wo­kóÅ‚ pa­lÄ…­cych spraw na­ro­do­wych. Mimo skrom­nych Å›rod­ków roz­wi­nÄ…Å‚ oży­wio­nÄ… dzia­Å‚al­ność bu­dow­la­nÄ…, a tro­ska o pod­da­nych i or­ga­ni­zo­wa­nie ak­cji do­bro­czyn­nych zjed­na­Å‚y mu wÅ›ród nie­chÄ™t­nych po­czÄ…t­ko­wo miesz­kaÅ„­ców Lo­ta­ryn­gii sym­pa­tiÄ™ i ser­decz­ne przy­wiÄ…­za­nie. Z utwo­rzo­nej w Lu­ne­vil­le aka­de­mii ry­cer­skiej wy­szÅ‚o licz­ne gro­no póź­niej­szych pol­skich do­wód­ców woj­sko­wych i dzia­Å‚a­czy po­li­tycz­nych.
W tym też okre­sie swe­go ży­cia Sta­ni­sÅ‚aw Lesz­czyÅ„­ski roz­wi­nÄ…Å‚ oży­wio­nÄ… dzia­Å‚al­ność li­te­rac­kÄ… i fi­lo­zo­ficz­nÄ…. Pi­saÅ‚ du­Å¼o, a jego po­glÄ…­dy na ak­tu­al­ne spra­wy po­li­tycz­ne by­Å‚y ory­gi­nal­ne i po­stÄ™­po­we. Sta­ni­sÅ‚a­wo­wi Lesz­czyÅ„­skie­mu przy­pi­sy­wa­ne jest au­tor­stwo jed­ne­go z naj­cie­kaw­szych trak­ta­tów po­li­tycz­nych XVIII wie­ku, po­stu­lu­jÄ…­cych gÅ‚Ä™­bo­kÄ… na­pra­wÄ™ Rze­czy­po­spo­li­tej pt. „GÅ‚os wol­ny wol­ność ubez­pie­cza­jÄ…­cy” – 1749 r. Jest to dzie­Å‚o wy­bit­ne i sta­no­wi waż­ne ogni­wo kry­ty­ki wad pol­skie­go ustro­ju, i wy­su­wa Å›mia­Å‚e pro­jek­ty po­stÄ™­po­wych re­form. Sta­ni­sÅ‚aw Lesz­czyÅ„­ski do­ma­ga siÄ™ w swo­im trak­ta­cie zmian w po­Å‚o­Å¼e­niu chÅ‚o­pa, po­stu­lu­jÄ…c wpro­wa­dze­nie go­spo­dar­ki czyn­szo­wej i wol­no­Å›ci oso­bi­stej dla tej naj­licz­niej­szej war­stwy spo­Å‚ecz­nej, wska­zu­je na po­trze­bÄ™ po­dźwi­gniÄ™­cia miast, po­pra­wy han­dlu i roz­wo­ju prze­my­sÅ‚u. Do­ma­ga siÄ™ ulep­sze­nia apa­ra­tu paÅ„­stwo­we­go po­przez ogra­ni­cze­nie li­be­rum veto, upo­rzÄ…d­ko­wa­nie za­sad wol­nej elek­cji, uspraw­nie­nie wÅ‚a­dzy cen­tral­nej, po­wiÄ™k­sze­nie licz­by woj­ska do 100 ty­siÄ™­cy itp.
Po­glÄ…­dy po­tom­nych na oso­bÄ™ i dzia­Å‚al­ność Sta­ni­sÅ‚a­wa Lesz­czyÅ„­skie­go ule­ga­Å‚y ciÄ…­gÅ‚ym zmia­nom i skraj­nym wa­ha­niom – od apo­lo­gii, po­przez ostroż­nÄ… kry­ty­kÄ™, do po­tÄ™­pie­nia. Dzi­siaj, z per­spek­ty­wy bli­sko 230 lat od Å›mier­ci kró­la Sta­ni­sÅ‚a­wa Lesz­czyÅ„­skie­go – pa­tro­na na­szej Szko­Å‚y, oce­na jego dÅ‚u­gie­go ży­cia, a przede wszyst­kim do­ko­naÅ„ i za­sÅ‚ug w dzie­dzi­nie sze­ro­ko po­jÄ™­tej kul­tu­ry oraz pro­po­zy­cji re­form ustro­jo­wych paÅ„­stwa, musi wy­paść po­zy­tyw­nie.
Li­ceum Ogól­no­ksztaÅ‚­cÄ…­ce w Ja­Å›le nosi imiÄ™ kró­la Sta­ni­sÅ‚a­wa Lesz­czyÅ„­skie­go od 1919 roku. W tym wÅ‚a­Å›nie roku Rada Mi­ni­strów Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej na proÅ›­bÄ™ gro­na na­uczy­ciel­skie­go nada­Å‚a Szko­le ofi­cjal­nÄ… na­zwÄ™: „PaÅ„­stwo­we Gim­na­zjum im. Kró­la Sta­ni­sÅ‚a­wa Lesz­czyÅ„­skie­go w Ja­Å›le”.
Trud­no po la­tach usta­lić – z po­wo­du bra­ku do­ku­men­ta­cji szkol­nej, znisz­czo­nej w cza­sie II woj­ny Å›wia­to­wej – czym kie­ro­wa­li siÄ™ nasi ko­le­dzy przed laty zgÅ‚a­sza­jÄ…c do wÅ‚adz paÅ„­stwo­wych pro­po­zy­cjÄ™ za­twier­dze­nia pa­tro­na Szko­Å‚y w oso­bie Sta­ni­sÅ‚a­wa Lesz­czyÅ„­skie­go. Ist­nie­jÄ… w tej spra­wie róż­ne do­mnie­ma­nia. Naj­bar­dziej jed­nak praw­do­po­dob­ne wy­da­je siÄ™ to któ­re mó­wi o po­wiÄ…­za­niach sta­ro­sty ja­siel­skie­go w la­tach 1733 – 1744 Ada­ma Tar­Å‚y ze Sta­ni­sÅ‚a­wem Lesz­czyÅ„­skim w okre­sie jego po­now­ne­go przej­mo­wa­nia wÅ‚a­dzy kró­lew­skiej po Å›mier­ci Au­gu­sta II Wet­ti­na. W dniu 5 li­sto­pa­da 1734 roku bo­wiem zwo­len­ni­cy Sta­ni­sÅ‚a­wa Lesz­czyÅ„­skie­go – jak już wspo­mnia­no w in­nym miej­scu – za­wiÄ…­za­li w Dzi­ko­wie pod Tar­no­brze­giem kon­fe­de­ra­cjÄ™ pod prze­wod­nic­twem wÅ‚a­Å›nie Ada­ma Tar­Å‚y. Ce­lem kon­fe­de­ra­tów, Któ­rzy li­czy­li na po­moc Fran­cji i Prus, by­Å‚a wal­ka z Sak­so­niÄ… i Ro­sjÄ… o po­li­tycz­nÄ… nie­za­leż­ność Rze­czy­po­spo­li­tej i prze­pro­wa­dze­nie re­form ustro­jo­wych. Kon­fe­de­ra­cja dzi­kow­ska upa­dÅ‚a, król Sta­ni­sÅ‚aw Lesz­czyÅ„­ski ab­dy­ko­waÅ‚ i wy­je­chaÅ‚ do Fran­cji, ale przy­ja­zne sto­sun­ki miÄ™­dzy nim, a sta­ro­stÄ… ja­siel­skim utrzy­my­wa­Å‚y siÄ™ na­dal, o czym Å›wiad­czy tak­Å¼e po­byt Ada­ma Tar­Å‚y w Lo­ta­ryn­gii w la­tach 1738 – 1741. Być mo­Å¼e wiÄ™c, że te od­nie­sie­nia hi­sto­rycz­ne za­de­cy­do­wa­Å‚y o przy­jÄ™­ciu przez Szko­Å‚Ä™ jako pa­tro­na kró­la Sta­ni­sÅ‚a­wa Lesz­czyÅ„­skie­go. Li­ceum Ogól­no­ksztaÅ‚­cÄ…­ce w Ja­Å›le jest praw­do­po­dob­nie je­dy­nÄ… szko­Å‚Ä… Å›red­niÄ… no­szÄ…­cÄ… jego imiÄ™.
W ja­siel­skim li­ceum ko­lej­ne po­ko­le­nia na­uczy­cie­li i uczniów pie­lÄ™­gnu­jÄ… w róż­nej for­mie bo­ga­te tra­dy­cje Szko­Å‚y, w tym tak­Å¼e zwiÄ…­za­ne z jej pa­tro­nem. W Szko­le or­ga­ni­zu­je siÄ™ ku jego czci aka­de­mie i ape­le, na lek­cjach hi­sto­rii ucznio­wie za­po­zna­jÄ… siÄ™ do­kÅ‚ad­nie z jego ży­ciem i dzia­Å‚al­no­Å›ciÄ…, w bu­dyn­ku Szko­Å‚y znaj­du­je siÄ™ sta­Å‚a eks­po­zy­cja po­Å›wiÄ™­co­na kró­lo­wi Sta­ni­sÅ‚a­wo­wi Lesz­czyÅ„­skie­mu.